|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tezcatlipoca
Angielski Lotnik
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd /Lublin/
|
 Wysłany: Sob 19:01, 25 Lut 2006 Temat postu: '' Zapełnia pustawą przestrzeń jaką jest dusza...''/Coetzee/ |
|
|
Moi słodcy, nie samym Allo 'Allo istota ludzka żyje...Jaką muzyką, bo to o niej wspomniał Coetzee, zapełniacie dusze, trujecie mózgownice, katujecie sąsiadów i doprowadzecie do drgawek kota?/mój nienawidzi wszelkiej muzyki oprócz szelestu torebek z ulubioną karmą, przyziemne stworzenie  /
Moi słucha-
Szeroko pojęte Mhroki- Inkubus Sukkubus,Umbra et Imago, Diary of Dreams, The 69 Eyes, Fields of Nephilim, Malice Mizer, Closterkeller, Type O Negative
Vampirycznie Fantastycznie - Theatres des Vampires
Deathrock - Bella Morte,Mannyarda
Trochę klasyki- The Cure, Nine Inch Nails
Dark Folk - Romowe Rikoito, Sixth Comm
B. Metal- Mayhem,Bathory
Alternative Pop - Lali Puna
Vivat Kicz&Tandeta - XIII Stoleti, Tatu
Poważnie mówiąc - Czajkowski, Anton Rubinstein
Brian Molko w solowych projektach poza Placebo i ich elektroniczne mixy - mmm /First Day - kocham!!!, Metric System, Every You Every Me, Taste In Men/
Tezzz nie trawi- biesiadnego gówna, rockabilly/psychobilly,panienek które ''tego chciały więc to dostały'',triphopu, błazeńskiego rapu a'la Eminem, Iron Maiden&spółka
Play with Me! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Lex
Szeregowiec
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd :>
|
| Wysłany: Sob 22:49, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No więc tak... ogólnie to słucham wszystkiego (poza techno, no klasycznej też raczej nie  ). Na prawdę różnistych gatunków i lubię różne.
Ale jeśli chodzi o uwielbianie, to jestem raczej monotematyczny i kocham Rammstein  bardzo lubię też Die Toten Hosen, Queen, no i OOMPH też lubię. Ogólnie metal i rock chyba najbardziej.
Ale że w sumie prosty człowiek jestem, to i prostej muzyki też lubię czasem posłuchać
Natomiast nie trawię tylko muzyki techno (i to też chyba nie do końca, jak jest ze słowami, to nawet czasem może być).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tezcatlipoca
Angielski Lotnik
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd /Lublin/
|
| Wysłany: Nie 10:50, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Sporo niemieckich twórców wkradło się w twoje uszy/czyżby hołd dla naszego ulubionego Grubera? /... Z niemieckeigo panteonu gwiazd jasniejszych i ciemniejszych przepadam za Niną Haagen, ach, ta ekspresja pełna makabreski  Lubisz? Możesz ją skojarzyć z Oomph, współpracowała z nimi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lex
Szeregowiec
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd :>
|
| Wysłany: Pon 1:34, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| Tezcatlipoca napisał: | | Sporo niemieckich twórców wkradło się w twoje uszy/czyżby hołd dla naszego ulubionego Grubera? |
Hehe, nie, "Allo, Allo" lubię dopiero od września, a tamtą muzykę wcześniej. Dużo niemieckich pewnie dlatego, że niemiecki rozumiem o wiele lepiej niż np. angielski, a ja jednak lubię rozumieć co się do mnie śpiewa
| Tezcatlipoca napisał: | | Niną Haagen, ach, ta ekspresja pełna makabreski Lubisz? Możesz ją skojarzyć z Oomph, współpracowała z nimi. |
Chyba jednak nie znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Adi Pokrywka
Żandarm
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 15:30, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jak byłem na obozie ostatnio to się przyzwycziałem do VIVY chociaż nie przepadałem za nią i tego typu programami.
PS. Chuck Norris wie jakiej płci jest Bill Kaulitz z Tokio Hotel 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tezcatlipoca
Angielski Lotnik
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd /Lublin/
|
| Wysłany: Pon 19:47, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| Adi Pokrywka napisał: | | jak byłem na obozie ostatnio to się przyzwycziałem do VIVY chociaż nie przepadałem za nią i tego typu programami. |
Tego typu stacjami telewizyjnymi - nie programami. Lepiej się odzwyczaj, to sieczka dla bezmózgich yeti, a ty do nich jak mniemam nie nalezysz Może moja ulubiona część wyposażenia kuchennego napisze jakie gatunki muzyczne preferuje bardziej a które mniej?
| Cytat: | | PS. Chuck Norris wie jakiej płci jest Bill Kaulitz z Tokio Hotel |
Tego nigdy nie można byc pewnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hotaru z Gestapo :)
Kolaborant
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gestapo, no przecież jest napisane :D!
|
| Wysłany: Pon 20:59, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie, to Evanescence i Celine Dion, może jeszcze Sting. I wszystko, co wyjdzie spod palców Jamesa Hornera - uwielbiam! Nie przepadam za hip-hopem (szczególnie, że większość ''ziomkooff'' z mojej szkoły lubi go tylko dlatego, iż jest modny... pluję na takie coś! O! Tfu!). Nie będę ukrywać, że klasyka bardzo mi się podoba (9 symfonia Beethovena, cud! Reszta /kompozytorów/ ujdzie w tłumie). Techno - nie bardzo. Za to rock i coś ostrzejszego (ale NIE w stylu ''fobia'', ''szatan'' czy ''I hate''  ) wspaniałe. To na tyle. Aaaach, bym zapomniała... nie toleruję żadnych JoJo, Mandaryn czy Hilary Duff.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tezcatlipoca
Angielski Lotnik
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd /Lublin/
|
| Wysłany: Wto 11:19, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| Hotaru z Gestapo napisał: | | Jeśli chodzi o mnie, to Evanescence i Celine Dion, może jeszcze Sting. I wszystko, co wyjdzie spod palców Jamesa Hornera - uwielbiam! Nie przepadam za hip-hopem (szczególnie, że większość ''ziomkooff'' z mojej szkoły lubi go tylko dlatego, iż jest modny... pluję na takie coś! O! Tfu!). Nie będę ukrywać, że klasyka bardzo mi się podoba (9 symfonia Beethovena, cud! Reszta /kompozytorów/ ujdzie w tłumie). Techno - nie bardzo. Za to rock i coś ostrzejszego (ale NIE w stylu ''fobia'', ''szatan'' czy ''I hate'' ) wspaniałe. To na tyle. Aaaach, bym zapomniała... nie toleruję żadnych JoJo, Mandaryn czy Hilary Duff. |
Hmm, Evanescence... Ich muzyka szczerze mówiąc jest dosyc wtórna i czasem trąci tandetą /niestety jednak nie tym rodzajem którym się delektuję/ , jednak głos wokalistki jest doskonały, no i cóz z niej za piękna kobieta!
JoJo??  .....To takie małe gówienko na sznureczku , które stale , z niesłabnąca upierdliwością powraca Ci pod rękę mimo iż jesteś juz znudzony zabawą - zupełnie jak setki płyt podobnych do wydawnictwa tej Pani, którą sobie mgliście przypominam, poniewaz nakładaja mi się na nią dziesiątki obrazów identycznych panienek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hotaru z Gestapo :)
Kolaborant
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gestapo, no przecież jest napisane :D!
|
| Wysłany: Wto 18:54, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| Tezcatlipoca napisał: | | JoJo?? .....To takie małe gówienko na sznureczku , które stale , z niesłabnąca upierdliwością powraca Ci pod rękę mimo iż jesteś juz znudzony zabawą |
Muszę się zgodzić, szczególnie z tym 'gówienkiem' (jak i całą resztą Twojej wypowiedzi o wątpliwej piosenkareczce JoJo).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
perperuna
Klient
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm
|
| Wysłany: Śro 1:07, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Muzyka to jedna z moich największych miłości, jeśli nie największa Niestety, Bóg poskąpił mi talentu by na czymś grać, czy też sama go sobie odmówiłam, więc tylko biernie i z namaszczeniem SŁUCHAM
A słucham dużo i różnyyyyyych rzeczy, jednak największym fanatyzmem wykazuje się chyba przy słuchaniu Radiohead Tak poza tym, to Beatlesi, Blur, U2, The Clash, Dave Matthews Band, The Smiths, Archive, Placebo, Suede, PJ Harvey, Calexico, The Verve, a z polskich Republika, Voo Voo, Marek Grechuta, piosenki Kabaretu Starszych Panów i wiele wiele innych Jednak największą przyjemność sprawia mi nie słuchanie płyt, ale wchłanianie jej na żywo na KONCERTACH
P.S. Z pewną taką nieśmiałością wyznam też, że z wielką lubością nurzam się w oparach kiczu i tandety, tj. uwielbiam eurowizję, niezmiennie i od lat Vivę, MTV, czy For Funa też czasem podejrzę, żeby odpocząć od myślenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hotaru z Gestapo :)
Kolaborant
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gestapo, no przecież jest napisane :D!
|
| Wysłany: Pon 18:57, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| perperuna napisał: | | P.S. Z pewną taką nieśmiałością wyznam też, że z wielką lubością nurzam się w oparach kiczu i tandety, tj. uwielbiam eurowizję, niezmiennie i od lat Vivę, MTV, czy For Funa też czasem podejrzę, żeby odpocząć od myślenia |
Pooglądać zawsze można, choć takie rzeczy bardziej mnie wkurzają. Że też niczego porządnego nie ma . Ja natomiast wyznam, że oglądałam każdą edycję ''Idola'' tylko po to, aby pośmiać się na castingach i w następnych etapach z głupich odzywek jurorów. Eurowizji natomiast nie lubię, bo w odróżenieniu od ''Idola'' nie promuje artystów, tylko wyciąga od ludzi pieniądze w sumie nie wiadomo po co. Bo piosenkarzom taki występ raczej nic nie daje. Ale, jak już pisałam, pooglądać można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
perperuna
Klient
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm
|
| Wysłany: Śro 9:09, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ależ wbrew pozorom występ na Eurowizji daje barrrrrdzo dużo. Daje szansę pokazania się jakimś nikomu nieznanym artystom z egzotycznych krajów typu Polska na pokazanie się masie ludzi (można się temu dziwić, ale to dalej ma świetną oglądalność ) A że większość z tych wykonawców to nieziemscy tandeciarze, to też nikt ich nie zapamiętuje. Jestem zdania, że gdyby ktoś wystartował na Eurowizji z naprawdę fajną, przebojową piosenką, to połowę promocji na świecie miałby już z głowy i sukces murowany
A Idola też oglądałam, każdą edycję, ale głównie dla występów półfinałowych i finałowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hotaru z Gestapo :)
Kolaborant
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gestapo, no przecież jest napisane :D!
|
| Wysłany: Śro 15:11, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No tak. Jeśli piosenka jest nijaka, to i najlepszy głos nic nie da, szybko się o tym zapomni. Jeśli się ma odrobinę szczęścia, może się udać. Tylko szkoda, ża za sukces kogoś płacimy my. W ''Idolu'' wybieramy, kogo chcemy słuchać, a w ''Eurowizji'', kto będzie wył nie wiadomo gdzie. Jedyną sznasą jest to, że Polska może się wybije w światku muzycznym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Adi Pokrywka
Żandarm
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 18:27, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
przykładem, ze Eurowizja jest traktowana przez piosenkarzy jako odskocznia do zarobienia kasy jest to, ze zagraniczni wykonawcy chcą występować jako reprezentanci Polski, gdzie łatwiej zdobędą wejście na finał (bo prędzej Polacy wybiorą jakiegoś tam Bono niźli Mandarynę) niż w swoim kraju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tezcatlipoca
Angielski Lotnik
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd /Lublin/
|
| Wysłany: Śro 18:48, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | jakiegoś tam Bono niźli Mandarynę |
Wiesz, Pokrywko, mam POWAŻNE watpliwości co do tego czy Bono /U2!/
chciałby wystąpić jako reprezentant jakiegokolwiek kraju na Eurowizji. Coś Ci się chyba pochrzaniło
Eurowizja jest doskonałym medykamentem na skurczone, zbolałe ego .
| Cytat: | | Jedyną sznasą jest to, że Polska może się wybije w światku muzycznym. |
Polskę należy nie wybić a obić za poziom reprezentacyjnych muzyków.
Przyrównajmy Polskę muzyczną do jabłoni , muzyków do jabłuszek, a odbiorcę do owych jabłek leniwego zbieracza- niektóre spadają zbyt wcześnie, są niedojrzałe i kwaskowate acz nijakie i jednopłaszczyznowe w smaku, wzbogaconym w coniektórym kęsie smaczkiem zgnilizmy spowodowanym gwałtownym trzaśnęciem o ziemię - mimo to leniwy zbieracz sięgnie po te niewyrobione, obite jabłuszka, i zacznie z ponurą satysfakcją memłać szczękami, podczas gdy reszta owoców uczepiona matki jabłonki i czekająca na swój czas, a póżniej w pełni urody i smaku licząca na uznanie spotka się jedynie z wymuszonym ,obojętnym, powierzchownym i chwilowym uznaniem spowodowanym przejedzeniem się jabłkami niedojrzałymi. Tak rzekła Tezzz, przypowieść skończona, a niech ktoś nie zrozumie, to....obiję.No.
Słońca, może ktoś uraczyć mnie Sunglasses At Night /Tiga 'n'Zyntherius/ ? Pragnę tego kiczu ciałem i duszą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|
